- Fit śniadanie do pracy – jak je przygotować i dlaczego warto?
- Joga dla dzieci: korzyści, techniki i rozwój fizyczny emocjonalny
- Witamina D3: Klucz do zdrowia i wpływ słońca na jej syntezę
- Zalecane produkty w diecie niskosodowej i łatwostrawnej
- Kiełki w ciąży – zdrowe składniki i ryzyko dla matki i dziecka
DLACZEGO TAK JEST?

Dlaczego tak nie jest? Myślę, że wiąże się to ze znacznym spadkiem udziału przyrostu środków obrotowych w akumulacji: w latach pięćdziesiątych mieścił się on w przedziale 30—40%, a w latach siedemdziesiątych — 10—25%. Jeśli w tamtym okresie wystarczało inaczej gospodarować akumulacją, to teraz niezbędne są zmiany w strukturze całego dochodu narodowego. Gwałtowna zmiana struktury akumulacji nie wydaje się możliwa, bowiem bardzo duże są potrzeby w zakresie kontynuowania rozpoczętych inwestycji. Ponadto, przy wysokim udziale budownictwa oraz inwestycyjnych gałęzi przemysłu w wytwarzaniu dochodu narodowego, obniżenie stopy inwestycji produkcyjnych może doprowadzić do osłabienia dynamiki całego dochodu narodowego. Analizowane współczynniki korelacji cząstkowej ujawniają to, co można określić pułapką inwestycyjną. Chociaż nakłady inwestycyjne są nadmierne, to warunkiem rozwoju gospodarczego jest, jak się wydaje, dalszy ich wzrost. Powstaje klasycznie błędne koło. Po to, by gospodarka mogła się pozornie rozwijać, ośrodki decyzyjne muszą natężać proces realnego samoniszczenia.